czwartek, 2 lipca 2009

Klapa

Buuhuhuhuuu.... Porażka....
Pomyliłam się w hafcie FC Barcelona i nawet nie mogę znaleźć gdzie.... :(
Przez to musiałam zacząć od nowa.
Z jednej strony jestem z tego zadowolona, bo zaczynając poprzednią pracę źle dobrałam rozmiar kanwy do moich możliwości wzrokowych, a teraz mogę haftować na większych oczkach i z tańszą muliną (to niestety czasami bierze górę nad jakością....). Ale teraz pójdzie szybciej :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz